Co to jest Karma Joga?
W sanskrycie Karma Joga oznacza „jogę działania” lub „czynu”. Uważa się, że praktykowanie jej jest najskuteczniejszym sposobem na rozwój duchowy.
Ścieżkę Karmy Jogi opisuje hinduski święty tekst – Bhagavad Gita. W rozdziale III czytamy, że każde nasze działanie może nas albo związać z tym światem, albo wyzwolić z niego. Z prawa karmy (akcji i reakcji) można wyzwolić się, poprzez bezinteresowne działanie i osiągnąć transcendentalną wiedzę.
Na tej podstawie Karma Joga jest jedną z najważniejszych ścieżek jogi, gdzie wyzwolenie osiąga się poprzez bezinteresowne działanie na rzecz innych.
Oczywiście wszystkie główne tradycje religijne podkreślają znaczenie służenia innym, powiecie, ale to co czyni Karma Jogę uniwersalną praktyką duchową jest to, że według jej podejścia, służba nie jest tylko zobowiązaniem duchowym, ale też drogą samorealizacji.
Kluczowe jest tutaj zrzeczenie się wyników naszych działań i nie gromadzenie ich dla siebie. Prosty przykład – jeśli wrzucasz piątaka do puszki WOŚP, tylko po to żeby poczuć się lepiej (albo przynajmniej nie gorszym od innych), to oczywiście Twój czyn jest dobry, ale nie ma żadnego znaczenia w wymiarze duchowym. Czyli, że jeśli masz być żabą w przyszłym wcieleniu, to tym piątakiem i tak nic nie zmienisz. Choć ja Ci wcale nie bronię! Żabka ma całkiem miłe życie. Jednak można się dopatrzeć pewnych mankamentów, jak np. niemożność robienia jogi.
Ale do rzeczy…
Karma a Karma Joga
Karma jest każdym naszym działaniem, ale również i skutkiem tego działania. Niestety, w tej koncepcji nie liczą się tylko dobre intencje, ale też ich wynik. Jak to było z tym piekłem dobrymi chęciami wybrukowanym…?
Jakby tego było mało, jeśli czynisz dobrze i z korzyścią dla innych ale robisz z wielkim wysiłkiem (rączka Ci się trzęsie przy wrzucaniu piąteczka), tylko jest to tylko Karma, ale nie będzie w tym grama jogi!
Jeśli natomiast z radością angażujesz się w jakąkolwiek działalność – ofiarowujesz swoją pracę, czy czas np. przez wolontariat lub oddajesz pieniądze czy rzeczy innym to jest właśnie Karma Joga. Każda drobnostka, która ma poprawić jakość życia osób, które na co dzień spotykasz (klientów, znajomych, najbliższych) może być Karma Jogą.
Praktykując Karma Jogę osłabiamy ego, przez co, mówiąc kolokwialnie, zdejmujemy klapki z oczu naszej duszy. Może nazbyt poetycko to zabrzmiało, ale generalnie czynimy świat innych i swój świat lepszymi.
No to mam taką propozycję – zróbmy to razem!
Projekt Karma Jee Yoga
Na szeroko pojętym Zachodzie większość zajęć jogi koncentruje się na fizycznych elementach praktyki opierając się głównie na asanach, niekiedy na ćwiczeniach oddechowych, czy medytacji. Generalnie skupiamy się na pracy z ciałem i umysłem, a pozostałe aspekty praktyki jogi są niewystarczająco podkreślane.
Z Karma Jogą zetknęłam się w społecznościach joginów w Tajlandii i Indiach. Dość popularna jest w nich nieodpłatna służba na rzecz społeczności oraz różnego rodzaju inicjatywy charytatywne. Brałam w udział w takich wydarzeniach jako uczestnik, ale też sama miałam okazję prowadzić charytatywnie zajęcia np. z niepełnosprawnymi dziećmi, którymi opiekuje się Thai Child Development Foundation.
(Btw, jednym z miejsc, do których planuję Was zabrać w ramach wyjazdów z jogą jest resort, którego zyski są przeznaczane na działalność tej fundacji. Oprócz szczytnego celu jest to idealne miejsce wypoczynku, bo znajduje się nad dziką rzeką w sercu tajskiej dżungli, 50 km od miasta – off the beaten track. Także sprawdźcie opcje wyjazdowe i wybierzcie Joga w dżungli i na plaży).
Anyways, aby zachęcić do Karma Jogi w naszej społeczności i poza nią rozpoczynam Projekt Karma Jee Yoga.
W ramach tego projektu będę prowadzić zajęcia jogi lub medytacji, z których całkowity dochód przeznaczony będzie na wsparcie różnych inicjatyw. Temat jest płynny, więc jeśli masz inny pomysł na to jak mogę pomóc – daj znać.
Jak Ty możesz się zaangażować w Projekt Karma Jee Yoga?
1. Sypnij groszem
Sprawdź kalendarz lub mój Fanpage na Facebooku przyjdź na zajęcia, by wesprzeć swoimi dukatami wybrany szczytny cel.
2. Wyjdź z inicjatywą
Jeśli znasz kogoś, kto potrzebuje pomocy albo masz pomysł na fajny event charytatywny – zgłoś to w krótkiej ankietce a razem upichcimy coś fajnego.
3. Pomóż w organizacji
Każda pomoc się liczy! Możesz udostępnić swoją salę, salon albo ogród, promować wydarzenie na swoim blogu, grupie, stronie albo zapewnić dodatkowe atrakcje. Skrobnij do mnie.
Nie bądź wiśnia, pomagaj!
Zdjęcie w nagłówku pochodzi z serwisu freepik.com. Pozostałe zdjęcia są mojego autorstwa lub pochodzą z Google.