Kreatywny Stół
to projekt TinkerLab, który opiera się na filozofii edukacyjnej Reggio Emilia, a konkretnie technice „prowokacji”. Wspominałam już o tym w Jak się bawić, by rozwijać kreatywność? Dziś wchodzę głębiej w temat zapodając instrukcję wykorzystania tego podejścia na zajęciach plastycznych.
Na podobnych zasadach prowadzę warsztaty Sztuki Medytacyjnej dla dorosłych, więc do wskazówek TinkerLaba dodałam swoje 5, a nawet 10 groszy.
Jak przygotować kreatywny stół
Jako, że jednogłośnie (czyli moim jednym głosem) zostałaś mianowana Czcigodną Moderatorką Kreatywnego Stołu, czyli kimś, kto to wszystko ogarnie, to ja Ci tu wszystko zaraz, krok po kroku wytłumaczę, jak przygotować i poprowadzić tę prowokację.
1. Przestrzeń
Zarówno kuchenny stół, jak i podłoga zdadzą egzamin. Każde miejsce, które jest wygodne i ma fajną atmosferę. Jeśli bawicie się na podłodze (zachęcam dorosłych, by sobie przypomnieli jak to jest) to dobrze rozłożyć jakieś koce lub maty do jogi i opcjonalnie poduchy.
W zależności od rodzaju użytych materiałów można zrobić dwa rodzaje bałaganu – suchy i mokry. Należałoby to przewidzieć i zabezpieczyć powierzchnię odpowiednim materiałem – dużą rolką szarego papieru lub ceratą, tudzież liściem palmowym.
Wykaż się kreatywnością! Zaaranżuj artystyczne ułożenie materiałów, tak by prowokowały pomysły. Wprowadź odpowiedni nastrój poprzez delikatne oświetlenie i jakąś fajną, chilloutową muzykę.
Na koniec usuń ze stołu wszystko, co nie będzie używane.
2. Materiały
Oprócz podstawowych jak papier, pastele, farby, pędzle (a może zastąpić je czymś innym? Gąbki, palce, patyczki łyżeczki, opcji jest nieskończenie wiele), zachęcam do zestawienia ich z czymś, co pozornie nie będzie tutaj pasować – kolorowe włóczki, sznurki, wzorzysty papier lub szary, szablony, plastelina, masa celulozowa, klej, koraliki, cekiny itp.
Byle nie za dużo. Ogranicz wybór materiałów do kilku elementów np. pięciu. Narzędzia to odrębna kategoria, więc zapewnij ich tyle, ile potrzeba.
3. Program
Zapewnij wskazówki dotyczące korzystania z udostępnionych materiałów artystycznych, ale pozostaw wolność wyboru co do kształtu projektu, tak aby pomysły mogły się swobodnie rozwijać.
Możesz też zadać temat przewodni, jednak ostatecznie to do uczestników należy decyzja, do czego i w jaki sposób wykorzystają materiały. Jeśli bawisz się z dziećmi, możesz im pomagać sugestiami lub pomysłami, ale lepiej zachęcać je do znalezienia własnej drogi.
Czas trwania takich zajęć to maksymalnie jedna godzina z dziećmi (no chyba, że popłyną) i półtorej do maksymalnie dwóch godzin z dorosłymi – jeśli planujesz dodatkowe elementy, jakie?.
Bonusik
Taką uzupełniającą aktywnością może być poprowadzenie medytacji na początku zajęć.Z kolei na koniec fajna jest wspólna analiza przygotowanych prac, dzielenie się wrażeniami. Taki schemat wykorzystuję osobiście na swoich warsztatach. To dodaje element autorefleksji i medytacji, a do tego fajnie integruje grupę.
Bawcie się dobrze i twórczo!
I podzielcie się, jeśli stworzycie coś ciekawego.
Jesteś rodzicem, pracujesz z dziećmi, a może jesteś dużym dzieckiem?
Kliknij poniżej i dołącz do naszej grupy zabawowej na Facebooku: